Nadzieje na październik

Witam, witam, kolejna porcja nowości na które czekam z okazji nadchodzącego miesiąca. Muszę przyznać, że wyhaczyłam parę interesujących mnie propozycji, które mam w planach zdobyć i skonsumować. A oto moi wybrańcy, kolejność przypadkowa: Marta Kisiel "Pierwsze słowo " - zbiór opowiadań, gratka dla fanów. Osobiście zaliczam się się grona wielbicieli stylu Ałtorki, dlatego nie mogę sobie odpuścić takiej okazji. Jakub Małecki "Nikt nie idzie" - nowa powieść, a ponieważ ostatnio wpadły mi w łapki jakieś dwie książki tego autora i w sumie podszedł styl, to postanowiłam dopisać do listy. Martyna Raduchowska "Spektrum" - kontynuacja "Łez Mai", dlatego nastawiam się na dokładkę cyberpunku, technogadki (czy "technobabble" tłumaczyłoby się na język polski jako "technomamrotanie"?), rozważań o człowieczeństwie i duszy. Do tego intryga musi być. James A. Corey "Wrota Abaddona" - trzecia część SF pełną gębą z serii...